4 października 2024
Foto: REUTERS/Matthew Hatcher
Od 1 października trwa protest dokerów na Wschodnim Wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Akcja obejmuje kluczowe porty od Maine aż po Teksas. Związek zawodowy International Longshoremen’s Association (ILA) domaga się 80% podwyżki płac w ciągu najbliższych sześciu lat. Mimo nacisków ze strony protestujących, United States Maritime Alliance (USMX) nie zamierza się ugiąć i odrzuca ich propozycje, argumentując, że jest ona wygórowana.
Globalny wpływ strajku na transport
Jak podaje portal BBC, obecny strajk jest bezprecedensowy, ponieważ po raz pierwszy od 50 lat wszystkie kluczowe porty dla międzynarodowego transportu są zamknięte. CNN zwraca uwagę na potencjalne skutki tych działań dla handlu, a także dla eksportu USA. Jedna z firm doradczych oszacowała, że koszt tygodniowego strajku może wynieść od 4,5 do 7,5 miliarda dolarów strat. Prezydent Joe Biden ma możliwość przerwania protestu na 80 dni, aby skonfliktowane strony mogły przeprowadzić negocjacje, jednak na ten moment złożono oświadczenie, że nie będzie on ingerował w tę akcję.
Skutki dla Europy i globalnego łańcucha dostaw
Protest dokerów na Wschodnim Wybrzeżu nie wpływa tylko na Stany Zjednoczone, ale także na Europę oraz globalny rynek transportowy. Przewodniczący Polskiej Izby Spedycji i Logistyki, Marek Tarczyński, wskazuje, że około 15% rejsów może zostać odwołanych lub opóźnionych. Koszty przestoju oraz przetrzymywania kontenerów w portach objętych protestem mogą znacząco obciążyć firmy. Federalna Komisja Morska ostrzega przed zawyżaniem opłat za D&D* kosztem klientów, tłumacząc to protestem. Szacuje się, że tygodniowe strajki są równoważne z miesięcznym opóźnieniom transportu.
Przyspieszone przewozy towarów w Europie
W obliczu zaistniałej sytuacji niektóre firmy, w tym te z Europy, postanowiły przyspieszyć przewozy towarów, aby minimalizować ryzyko zakłóceń w łańcuchu dostaw. Szczególnie dotyczy to produktów sezonowych, takich jak towary świąteczne oraz produkty wyprzedażowe. Warto przypomnieć, że przed nami okres Black Friday oraz Cyber Monday, które generują dużą aktywność zakupową.
Skutki dla lokalnych rynków
Protest dokerów nie tylko wpływa na przedsiębiorstwa, ale także na zwykłych obywateli. Wskutek strajku można zaobserwować panikę w sklepach oraz masowe wykupywanie podstawowych produktów. Mimo zapewnień, że elementarne towary będą dostępne, to ryzyko braku produktów importowanych negatywnie wpływa na nastroje ludzi.
Podsumowanie
Protest dokerów na Wschodnim Wybrzeżu USA stanowi poważne wyzwanie nie tylko dla gospodarki amerykańskiej, ale również dla globalnych sieci dostaw. Strajk, opóźnienia w transportach oraz panika konsumencka to tylko niektóre z objawów kryzysu. Przyszłość wciąż pozostaje niepewna, a wszyscy zainteresowani, zarówno pracownicy, jak i firmy, liczą na konstruktywne negocjacje, które mogą zakończyć ten trudny okres.
*Detention and demurrage to dodatkowa opłata, która powstaje, gdy klienci przechowują kontenery dłużej niż uzgodniono .
